Z czym kojarzy się Wam Australia, pomijając kangury? Opera w Sydney? Latający bokiem Holden? Tak, to bez wątpienia właściwe tropy, niemniej teraz Australia powinna się kojarzyć fanom motoryzacji z pewnym unikalnym Fordem Mustangiem… To nie jest żart. Powiedziałem unikalnym, bo takiej wersji powstanie zaledwie 500 egzemplarzy. Chodzi bowiem o efekt współpracy australijskiego oddziału Forda z firmą Herrod Performance, które na bazie wersji GT stworzyły małego potwora. Zapewne doskonale wiecie, że Mustang GT posiada standardowo 5-litrowe, wolnossące V8, które w klimatycznej odmianie Bullitt rozwija 462 konie mechaniczne. Tutaj nie mamy już takich parametrów. Ford do spółki z Herrod Performance obniżył Mustangowi […]
Artykuł pochodzi z tej strony.
