Druga runda Mistrzostw Świata w Motocrossie dostarczyła mocnych wrażeń, kiedy obie klasy wyjechały na tor w Mantui. Nie brakowało widowiskowych pojedynków oraz spektakularnych pogoni. O wielkim szczęściu może mówić Tom Vialle, który zaliczył przerażająco wyglądający upadek, z którego wyszedł bez szwanku.
Artykuł pochodzi z tej strony.