Paolo Simoncelli, szef zespołu SIC58 Squadra Corse i ojciec tragicznie zmarłego zawodnika MotoGP Marco Simoncellego, wystosował na swoim blogu osobisty apel do szefa Dorny Carmelo Ezpelety. Jego tematem jest regularne opuszczanie przez kierowców nitki toru i taktyczne zjeżdżanie na tzw. “zieloną strefę”. Zdaniem Paolo wypacza to wyniki wyścigów i premiuje kierowców zachowujących się cwaniacko, zamiast tych, którzy jeżdżą czysto i bezbłędnie.
Artykuł pochodzi z tej strony.