Jak zapowiedzieli, tak zrobili. W piątek bolid Haasa wyjechał na tor w Barcelonie bez barw nawiązujących do flag Rosji, a także logotypów firmy Uralkali. W padoku trwa oczekiwanie na to, jakie będą kolejne kroki zespołu finansowanego przez Rosjan.
Artykuł pochodzi z tej strony.